Niedrapki to jeden z głównych elementów wyprawki dla dziecka. Każda mama dokładnie przygotowuje się na przyjście na świat swojego maleństwa i to właśnie je umieszcza, jako tak zwany niezbędnik. Do czego służą rękawiczki niedrapki? Czy są one bezpieczne dla dziecka?

Do czego służą niedrapki?

Rękawiczki niedrapki używa się do tego, aby ogrzać malutkie dłonie niemowlaków. Najczęściej są one zabezpieczeniem przed zadrapaniem. Chociaż paznokcie w tym okresie są miękkie, to niejednokrotnie pozostawiają ślady na delikatnej twarzy dziecka. Skóra u maluchów jest niezwykle delikatna i nawet miękkimi paznokciami dziecko może zrobić sobie krzywdę.  Wśród mam pojawia się wiele opinii odnośnie do używania niedrapek i zakładania ich maluchom. Cześć kobiet uważa, że nie powinno się ich ciągle zakładać swojemu maluchowi, inne natomiast są odmiennego zdania. Oczywiście – ile mam, tyle opinii i każda z nich jest przekonana o swojej słuszności, jednak jak to wygląda w praktyce? Czy zakładanie rękawiczek niedrapek dziecku, szczególnie w pierwszych miesiącach życia, wpływa korzystnie na jego rozwój? To zależy! A dlaczego? To opisujemy w kolejnych częściach artykułu.

Dlaczego niedrapki są tak ważne?

Malutkie dłonie noworodka w pierwszych miesiącach jego życia są ściśnięte w piąstki, natomiast ręce są przyciągnięte do ciała. Warto tutaj od razu dodać, że zdolność chwytania różnych przedmiotów w okresie noworodkowym nie jest jeszcze umiejętnością dowolną. Oznacza to, że dziecko automatycznie chwyta upatrzoną rzecz lub tą, którą dotyka wewnętrzną stroną jego dłoni. Dzieje się tak za sprawą odruchu chwytnego, który zazwyczaj znika pod koniec drugiego i z początkiem trzeciego miesiąca życia. Wiadomo, że dziecko w okresie noworodkowym nie widzi zbyt dobrze, a wszystkie jego ruchy są nieco na oślep. Ruchy rączkami są jeszcze nieskoordynowane i niekontrolowane, ale pomimo tego maluch poznaje otaczający go świat za pomocą całego ciała, a więc również rąk i dłoni. Ciepło i dotyk mamy, miękkiego kocyka i własnego ciała dziecko dobrze już rozpoznaje, ale jak ma to wszystko robić, jeśli na dłonie założymy mu rękawiczki? Niedrapki uniemożliwią maluchowi poznawania świata i sprawią, że może on się wolniej rozwijać, co z pewnością nie jest dla niego dobre. Warto więc zastanowić się, czy aby na pewno zakładać rękawiczki dziecku. O ile na spacerze w chłodne dni jest to zrozumiałe, to w domu jednak zdecydowanie lepiej byłoby ich unikać.

Dlaczego nie powinno się unikać relacji dłoń-usta?

Jak wiadomo, dzieci w pewnym momencie zaczynają wkładać wszystko do buzi, co niekiedy jest bardzo niebezpieczne. W ten właśnie sposób maluchy poznają świat, a dlaczego wkładają wszystko do ust? Otóż wargi i język są niezwykle unerwione, a więc jest to silny bodziec czuciowy, jakiego dziecko potrzebuje. Relacja dłoń-usta jest reakcją automatyczną. Maluchy bardzo często wkładają do ust rączkę lub piąstkę albo ssą kciuk. Dostarczane w ten sposób bodźce sensoryczne i informacje na temat otaczającego ich świata oraz własnego ciała, mają bardzo korzystny wpływ na ich rozwój. W rękawiczkach nie są w stanie tego robić. Mało tego, ciężko im chwycić jakikolwiek przedmiot w rękawiczkach tylko z kciukiem. Warto także zauważyć, że w ten sposób dziecko uwrażliwia okolice jamy ustnej, a przecież są to niezwykle ważne obszary w aspekcie spożywania posiłków w przyszłości. Palce lub dłoń w buzi pełnią funkcję samoregulującą. Ssanie kciuka wpływa na maluchy uspokajająco i wyciszająco. Tutaj znów pojawia się pytanie, czy zakładanie rękawiczek niedrapek jest dobrym rozwiązaniem, bo jak ma to maluch robić, gdy ma je założone na rączkach?

Zakładać rękawiczki niedrapki maluchowi czy nie?

Malutkie dłonie dziecka pełnią bardzo ważną funkcję, w szczególności w pierwszych miesiącach jego życia. Maluch bada w ten sposób nowe środowisko i uczy się, jak w nim funkcjonować za pomocą całego swojego ciała. Można jednak zauważyć, że dłonie i palce dość szybko przejmują najważniejszą pozycję. Rękawiczki niedrapki w pewien sposób będą blokować możliwości nabywania nowych doświadczeń i umiejętności, a przecież rozwój noworodków jest bardzo ważny dla każdego rodzica. Oczywiście, są one bardzo popularne ze względu na swoje funkcje ochronne i faktycznie świetnie się spisują, jednak zdecydowanie wartościowsze naszej pociechy będzie systematyczne skracanie paznokci niż ciągłe zakładanie rękawiczek blokujących bodźce czuciowe. Należy także pamiętać o tym, że samo sobie nie zrobi krzywdy swoimi rączkami. Delikatne i sporadyczne zadrapania nie są dla niego niebezpieczne. Dlatego też zakładanie niedrapek nie powinno być obowiązkowe, ale sporadyczne, jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie negujemy ich, ale nie zawsze są one konieczne.

Podziel się: